Zaśmiecony park miejski. Kto go wysprząta po festiwalu?

Zaśmiecony park miejski. Kto go wysprząta po festiwalu?

Tysiące ludzi chętnie bawi się na tak zwanym festiwalu. Ma on miejsce w dużym Parku Śląskim, który jest osadzony w dogodnej dla turystów lokalizacji. Na festiwal przyjechało mnóstwo food tracków. Miasto przygotowało także kilka innych atrakcji dla turystów. Miały tutaj miejsce różnorodne koncerty i bardzo ciekawe spotkania z artystami. Mimo wszystko czas zabawy minął. Teraz cały teren, na którym miała miejsce imprezy, musimy odpowiednio wysprzątać. Tutaj powstaje kłopot. Trwa wielkie sprzątanie terytorium po festiwalu. Niestety porządki trwają i nie widać końca.

Okazało się, że ludzie, którzy przybyli na festiwal nie potrafili się zbyt dobrze zachować. Miejsce wygląda niczym pobojowisko. Dwa dni po wydarzeniu dookoła przewala się mnóstwo szklanych butelek i pozostałości po alkoholu. Wszelkie papierki, resztki po jedzeniach i inne śmieci wylądowały dookoła parku. Od 14 sierpnia w miejscu po festiwalu zastaniemy jedynie puste sceny, otwarte bramki i kilogramy śmieci. Ktoś będzie musiał się ich pozbyć.

Mur ze śmieciami ciągnie się nawet wokół terenu festiwalu

Okazuje się, że służby sprzątające wyznaczone przez rząd miasta znajdują góry śmieci przewalone nawet za terytorium dawnego festiwalu. Na festiwalu istniało rozporządzenie, które nie pozwalało wnosić alkoholu. Dlatego też wszelkie napoje wyskokowe były spożywane przez gości poza terytorium imprezy. Poskutkowało to gromadzeniem dodatkowej ilości śmieci poza terytorium zabawy. Niestety w ten sposób niektórzy goście sprawili, że ekipa sprzątająca park ma o wiele więcej pracy.

Festiwal był oddzielonym terenem od miasta. Sam park został wyposażony w odpowiednie barierki, które odgradzały go od okolicznych terenów. Od kiedy barierki zniknęły po zakończeniu eventu, mamy o wiele lepszy wgląd na zostawione pobojowisko. Śmieci jest na tyle dużo, że większa część parku została zamknięta. Nie mają do niej dostępu nawet spacerowicze z rodzinami i przyjaciółmi. Dziś spacerowicze będą musieli manewrować między placami, które są aktualnie sprzątane przez powołanych do tego pracowników. Jeżeli planujecie spacer w tych okolicach, wstrzymajcie się na kilka dodatkowych dni.