Policjant po służbie zatrzymał pijanego kierowcę bez prawa jazdy w niebezpiecznej akcji na drodze

Policjant po służbie zatrzymał pijanego kierowcę bez prawa jazdy w niebezpiecznej akcji na drodze

W zeszłym tygodniu doszło do niecodziennego zatrzymania kierowcy, które miało miejsce dzięki interwencji policjanta będącego po godzinach pracy. Incydent ten pokazuje, że czujność funkcjonariuszy nie ogranicza się jedynie do godzin ich służby.

Oko na drodze: reakcja policjanta poza służbą

Podczas podróży przez miejscowość Pradła, Zastępca Naczelnika Wydziału Kryminalnego z Komendy Miejskiej Policji w Chorzowie dostrzegł samochód poruszający się w sposób zagrażający bezpieczeństwu. Pojazd nie utrzymywał prostego toru jazdy, co wzbudziło podejrzenia policjanta. Dzięki szybkiej reakcji, udało się zatrzymać kierowcę, zanim doszło do potencjalnie niebezpiecznej sytuacji.

Alkohol i brak uprawnień: ryzykowna podróż do Wrocławia

Po zatrzymaniu okazało się, że kierowca miał 1,7 promila alkoholu we krwi. Co więcej, nie posiadał prawa jazdy, a jego celem podróży była odległa o około 240 kilometrów miejscowość Wrocław. Taka kombinacja – długa trasa i stan nietrzeźwości – mogła doprowadzić do tragicznych konsekwencji. Dzięki interwencji policjanta, kierowca został usunięty z ruchu drogowego, zanim zdążył wyrządzić komuś krzywdę.

Czujność i odpowiedzialność poza pracą

Historia ta jest doskonałym przykładem na to, że policjanci są gotowi działać na rzecz bezpieczeństwa publicznego nawet poza godzinami służby. Działania funkcjonariusza z Chorzowa pokazują, jak istotne jest, by być czujnym i odpowiedzialnym w każdej sytuacji. Taka postawa zasługuje na uznanie i stanowi wzór do naśladowania dla innych.